niedziela, 19 lutego 2012

Meczyk . ..

Hejka ; ]

Wczoraj do domku wrócilam okolo 19:30 i jakos nie mialam weny, zeby Wam tutaj cos ukulac. ;D
Wiec zaczne od samego poczatku ; )

Wstalam o 12, obiadek i na 17 placyk ; D
Och .. o 16 jeszcze z mama do Inter Marsche i prosto pod Womii, gdzie sie umówilismy ; ]
Przyszlam stal juz Wojtek, po jakims czacie nadeszla Kasia i Czajniczek ; )
Popedzilysmy po Frugo, w tym czasie przyszli jeszcze Szymek i Tomasz. Potem po Wiki i Martyne.. spotkalismy jeszcze Nicoll. Wszyscy sa .. kierunek hala. x D
Wchodzimy, a ochroniarze mówia, ze z szklanymi butelkami nie wpuszczaja .. Ha haa .. to byl cyrk .. trzeba bylo wypic ten pyszny soczek na ex (caly od razu) ! <lol2> Dobra wpuscili nas ^ ^
Sektor ''D'' byl nasz ; D
Zaczyna sie mecz no to wielki doping ; P
Z Czajniczkiem porwalysmy sie emocjom ; P Wszyscy sie na nas krzywo patrzeli .. Mowi sie trudno .. No ale co ? .. Nasz doping im pomógl i wygrali .. szczerze to nie wiem czy pomogl ale wazne, ze wygrali x D Jestesmy cool !
Po jakims czasie Szymon wyciaga telefon z kiszeni, a ja mowie 'Moj wujek ma wiekszego' .. oczywiscie chodzilo o tego Iphona .. Szymon i Tomek od razu skojarzenia i sie ze mnie nabijaja ; D .. Zboczence jedne !
Potem mówie, ze siedzimy w najlepszym SEKTORZE, a Czajniczek   '' Jakim SEKSTORZE? ''
Och Klaudia, Klaudia ; D Ha haa !
Na koniec idziemy do biedronki po chipsy i orzeszki w panierce ; P
No i tak minal wczorajszy dzionek ; ]


---

A teraz po obiadku sobie slucham muzyczki i tak mysle czy by sie nie zabrac do nauki ? .. NIE ! ; ]

Milego popoludnia zycze ; )
Ika - Monia ; *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz