Z dworu wróciłam o 18.. Wcześnie, bo nie było już co do roboty.. Bo zimnoo i trochę deszczowo ; /..
Więc od początku..
Byliśmy umówieni o 15 pod blokiem Moni ... No to najpierw ja przyszłam potem Monia, Pala no i czekamy, czekamy .. Monia się wkurzyła to poszliśmy po Czopka.. Okazało się, że musi jeszcze zjeść .. no to czekałyśmy ... Po 15min przyszedł.. Czopek zadzwonił do Piotrka czy wyjdzie... No to Monia, Pala, Ja i Czopek postanowiliśmy pójść najpierw do Inter Marche po tymbarki < 3.. Potem poszliśmy po Piotrka..
No i Piotrek i Czopek postanowili pójść znowu do Inter Marche.. Zobaczyć tam po ile jest jakaś herbata?..
Czy tam jakaś Rurka do herbaty xD... Jak już obadali po ile to postanowiliśmy, że pójdziemy zobaczyć jak idzie budowa jak to nazwała Ika naszego 'Tytanica'.. , czyli Aqua Parku...Oczywiście droga nie mogła wyglądać normalnie ... Tzn.. Chłopcy cały czas nie chcieli nas przepuścić!. ;pp.i chyba z 20 min się z nimi siłowałyśmy.. Ale potem się wkurzyłyśmy, że nie dali rady i w końcu weszłyśmy na te schody !; D. No to zobaczyliśmy naszego 'Tytanica' i poszliśmy usiąść sobie przed halą sportową... Posiedzieliśmy i pośmialiśmy się z Olka... Były plany, żeby wbić Piotrkowi na chatę ale nie wyszłoo xD.. To postanowiliśmy iść do biedronki.. Piotrek przed sklepem znalazł 20zł w swojej kieszeni xD.. Zakupił sobie fruuugo a ja kupiłam słonecznik ... No i poszliśmy na przychodnię..Olek zaczął wszystkich ludzi których zauważył nazywać 'Milord i Milordzina idą' ...I do domkuu.. ;pp
MONIKOOO MASZ MI W KOŃCU TE PIOSENKI PO PRZESYŁAĆ ... !!!; **
Czoooopek ; D.
''Tytanic''
Spadam się kąpać; D..
Paa; **.
Kalaa- Karolina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz